W Koniecpolu od kilku lat inwestycje idą pełną parą. To efekt rozsądnej polityki urzędu, a przede wszystkim wielomilionowych dotacji i dofinansowań, które lokalnym władzom z powodzeniem udaje się zdobywać. Zawirowania gospodarcze, inflacja i wzrost cen usług niestety nieco wyhamowują ten proces.
Świadczy o tym kilka nierozstrzygniętych przez miejscowy urząd postępowań przetargowych. Zwrócił na te symptomy również uwagę burmistrz Ryszard Suliga w wywiadzie, jakiego udzielił lokalnemu serwisowi koniecpol.info.
– To bardzo trudny czas dla inwestycji ze względu na oczekiwania wykonawców robót budowlanych. W przetargu często nie udaje się wybrać wykonawcy, bo oferty są zbyt drogie. W tej chwili mamy dwa nierozstrzygnięte przetargi na budowę dróg – podkreślił.
Mowa o przebudowie ulicy Szkolnej w Koniecpolu, na którą wpłynęła tylko jedna oferta, i to o aż 6,5 mln zł wyższa od kwoty 8 mln zł, na którą samorząd jest przygotowany. A trzeba dodać, że było to już czwarte postępowanie mające wyłonić wykonawcę inwestycji. Przetarg więc unieważniono.
Podobnie sprawa ma się z modernizacją ulicy Rzecznej, gdzie oferta z najniższą ceną przewyższała o ponad 3 mln zł kwotę 6,5 mln zł, jaką zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Trzeba wspomnieć, że na ten projekt pozyskano 6,3 mln zł z finansowanego przez podatników tzw. „Polskiego Ładu”.
Przed kilkoma miesiącami dołożono już zresztą kilka milionów złotych do budowy przedszkola z oddziałem żłobkowym, wznoszonego przy ulicy Żeromskiego. To obecnie największa pośród gminnych inwestycji, której podjęła się za nieco ponad 15 mln zł Grupa Szymbud z Kłomnic.
Za kilkanaście miesięcy ma powstać integracyjny obiekt z sześcioma oddziałami przedszkolnymi wraz z częścią żłobkową. Budynek zaprojektowano jako dwukondygnacyjny, niepodpiwniczony, z dachem płaskim, w konstrukcji żelbetowej. Oprócz sal dydaktycznych zaprojektowano także kuchnię z zapleczem i stołówką, salę wielofunkcyjną, pomieszczenia do zajęć sensorycznych, zespół pomieszczeń do zajęć indywidualnych lub w małych grupach, pomieszczenia administracyjne, zaplecze socjalno-sanitarne dla personelu czy zespół pomieszczeń techniczno-magazynowych. Całkowita powierzchnia użytkowa to prawie 1700 m².
– Liczymy na to, iż pomimo obecnej sytuacji na rynku budowlanym, niepewnym łańcuchu dostaw materiałów budowlanych od września 2023 roku dzieci będą mogły korzystać z tego obiektu. Czas jednak pokaże, bo działamy w stanie dużej niepewności. Nie wiadomo też, co przeniesie nam sytuacja międzynarodowa – zaznaczył w tym kontekście Ryszard Suliga.
Są i oczywiście odmienne przykłady cenowego zaskoczenia. Samorząd zaoszczędzi na budowie sieci wodociągowej z przyłączami w Wąsoszu, Kuźnicy Wąsowskiej i miejscowości Łysaków. Cena najtańszej oferty była niższa od pierwotnych szacunków.
Pesymizmu u burmistrza jak na razie więc jeszcze nie widać, ale daleko posuniętą ostrożność już tak. Świadczy o tym ogłaszanie kolejnych przetargów i zlecanie opracowań przyszłych zadań, jak choćby na przebudowę i zagospodarowanie zespołu sportowego w Koniecpolu. Przy ulicy Zamkowej ma powstać budynek, który będzie służył lokalnym sportowcom. Na to zadanie z funduszu finansowanego przez polskich podatników przyznano miastu 4,4 mln zł.
A w zanadrzu są jeszcze przecież kolejne projekty, które otrzymały promesy. To przebudowa drogi w relacji Łysiny – Radoszewnica, jak również miejscowego targowiska. Te zadania mają dofinansowanie z funduszy unijnych w łącznej kwocie 4,3 mln zł.
– Gmina przygotowuje też do realizacji nowe inwestycje drogowe. We wrześniu zawarto umowę na opracowanie kompleksowych dokumentacji projektowo-kosztorysowych przebudowy i rozbudowy układu drogowego w Koniecpolu, obejmującego ulice Wesołą, Willową, Topolową, Bukową, Akacjową, Brzozową i Jodłową, jak również na ulice Leśną – zdradza plany na przyszłość burmistrz na łamach portalu.