Towarzystwo Patriotyczne „Kresy” w Częstochowie już od wielu lat organizuje zbiórkę dla Polaków, którzy żyją na Wschodzie. W coroczną akcję charytatywną ochoczo włączyły się samorządy, placówki oświatowe, a przede wszystkim dzieci i młodzi wolontariusze z regionu. Ofiarodawcy przekazywali artykuły szkolne, książki, słodycze, żywność, zabawki oraz środki pieniężne.
Dzięki wspólnemu działaniu i zrozumieniu wyjątkowo trudnej sytuacji Polaków mieszkających na dawnych ziemiach wschodnich Rzeczypospolitej, rodacy z tamtych terenów mają szansę poczuć namiastkę zbliżających się świąt. W cykliczną akcję, której inicjatorem i koordynatorem jest ks. Ryszard Umański włącza się z roku na rok coraz więcej instytucji. Tegorocznymi jej partnerami było ponad dwadzieścia samorządów z regionu częstochowskiego.
– Akcja oparta jest na idei charytatywnej i patriotycznej. Święty Mikołaj zebrane dary przekaże polskim dzieciom z Wilna. W polskiej szkole w Mickunach chcemy zgromadzić tysiąc dzieci z polskich szkół i każdemu dziecku przekazać paczkę od Świętego Mikołaja. Przyjadą dzieci ze szkół Egliszki, Kowalczuki, Ławryszki, Pakiena, Jaszuny, Mickuny, Czarny Bór, Szumsk, Kiwiszki – wyjaśniają organizatorzy przedsięwzięcia. – Na Białoruś do Grodna dary przekażemy Związkowi Polaków na Białorusi, pani Andżelice Borys. Na Ukrainie paczki przekażemy Polskim dzieciom uczącym się języka polskiego w Stanisławowie i przy Katedrze Lwowskiej we Lwowie. Artykuły żywnościowe przekażemy Polakom mieszkających w gminach na Wileńszczyznie – dodają.
Wśród gmin, które aktywnie włączyły się w akcję są chociażby Kłomnice, Mstów, Konopiska, Poczesna czy Przyrów.
Darów z Kłomnic było tak dużo, że do Częstochowy przetransportowano je dwoma strażackimi pojazdami. Oprócz stricte rzeczowych, mieszkańcy przekazali również ponad 450 zł zebranych środków pieniężnych.
– Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim osobom, które tak aktywnie zaangażowały się w nasza lokalną zbiórkę. Przede wszystkim dyrektorom szkół i wspaniałej młodzieży. Nie mogę tutaj zapomnieć również i o strażakach, którzy zajęli się logistyką i transportem naszych darów – mówi Piotr Juszczyk, włodarz gminy.
Poczesna swoją zbiórkę zakończyła 14 listopada. Jej lokalne podsumowanie odbyło się w hali sportowej, a całe wydarzenie okraszono występem artystycznym dzieci ze szkoły w Nieradzie. Wójt Krzysztof Ujma zaznaczył podczas uroczystości wagę współpracy z Polakami mieszkającymi na Kresach w dziedzinie kultury, edukacji i sportu. Podkreślił ponadto, jak istotna jest wymiana doświadczeń samorządowych, promocja, podtrzymywanie kontaktów społecznych oraz wzajemne poznawanie kultury i historii.
– W tym roku po raz kolejny gminy i szkoły udowodniły, że jesteśmy razem i potrafimy okazać naszą solidarność z Polakami mieszkającymi daleko od ojczyzny. Ci, którzy byli na Kresach wiedzą, że słowo „Polska” ma tam szczególne znaczenie, a patriotyzm szczególny wymiar. Dziękujemy wszystkim dyrektorom szkół i przedszkoli, nauczycielom, rodzicom, dzieciom i młodzieży, Akcji Katolickiej przy parafii św. Jana Chrzciciela w Poczesnej, przedsiębiorcom z terenu gminy, którzy okazali swoje wielkie serce. Nasze wsparcie pomoże trwale zmienić rzeczywistość dzieci mieszkających na Kresach – podsumowuje Iwona Skorupa, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Poczesnej.
Na terenie gminy Mstów zbiórka odbyła się w trzech szkołach. W akcji uczestniczyły dzieci ze Mstowa, Jaskrowa oraz Krasic oraz przedszkolaki z Siedlca. Nie do przecenienia była również rola jaką odegrali lokalni harcerze oraz zuchy, którzy zbierali pieniądze oraz zajęli się pakowaniem darów i ich przygotowaniem do transportu.
– Każdy, nawet najmniejszy gest dobrej woli okazany naszym rodakom na Kresach ma ogromne znaczenie. Nasi mieszkańcy już od wielu lat aktywnie włączają się tę akcję pomocy. Dziękuję wszystkim, a przede wszystkim darczyńcom i wolontariuszom, bez których wielkiego zaangażowania trudno byłoby tak sprawnie wszystko zorganizować – komentuje wójt gminy Tomasz Gęsiarz.
Natomiast w Przyrowie oprócz publicznej placówki z tej miejscowości, dary popłynęły również ze szkoły z Zalesicach, gdzie zbiórkę koordynował Szkolny Klub Wolontariatu. Podziękowania wszystkim złożyła dyrektor placówki, a jednocześnie przewodnicząca rady gminy Maria Stępień.
– Dziękuję rodzicom, uczniom i pracownikom szkoły za dobre serce, które pochyla się nad tymi, którzy potrzebują pomocy, za wrażliwą duszę, która przynagla do czynienia dobra, za bezinteresowną pomoc i życzliwość okazaną podczas akcji charytatywnej pomocy rodakom na Kresach – napisała na profilu facebook’owym.
Dary wkrótce wyruszą na Wileńszczyznę, a także do Grodna i Lwowa. Jak poinformowali przedstawiciele stowarzyszenia, paczki dla polskich dzieci są już gotowe.