Za kilka dni krzepiccy radni pochylą się nad uchwałą w sprawie ustalenia nowych stawek opłat za zagospodarowanie i odbiór odpadów komunalnych. Z propozycji, która została przedstawiona do przegłosowania przebija jeden wniosek – będzie dużo drożej.
Obecnie na konto urzędu, przynajmniej w teorii, wpływa 9,7 zł od każdego mieszkańca w przypadku, kiedy śmieci zbierane i odbierane są w sposób selektywny. Za niesegregowane w czerwcu ubiegłego roku określono stawkę na poziomie 25 zł od głowy.
Z początkiem lipca szykują się jednak znaczne podwyżki. Oczywiście, gdy finalnie radni zaakceptują przedstawiony im projekt uchwały. A z niej możemy się dowiedzieć, że podatek wzrośnie od mieszkańca o 9,3 zł, czyli do poziomu 19 zł w przypadku odpadów posegregowanych. Ci, którzy nie zadeklarują selektywnej zbiórki zapłacą 38 zł. To 13 zł więcej niż obecnie.
Jak propozycje tych podwyżek argumentują urzędnicy? Twierdzą, że przy obecnych wpływach pieniędzy nie wystarczy na pokrycie wydatków w tym roku. Określenie nowych poziomów danin miało być poprzedzone szczegółowymi analizami obecnych kosztów funkcjonowania całego systemu.
– W wyniku przeprowadzonej analizy stwierdzono, iż w celu zapewnienia wystarczających do samofinansowania się systemu środków finansowych w roku 2019 i 2020, konieczne jest zwiększenie wysokości stawki opłaty za gospodarowanie odpadami. Tak znaczne zróżnicowanie i zwiększenie stawki w przypadku odpadów zbieranych nieselektywnie ma być motywujące i stanowić zachętę do podjęcia trudu segregacji odpadów przez mieszkańców – można wyczytać w uzasadnieniu do projektu uchwały.
Jak zagłosują radni? Okaże się na sesji 4 czerwca.
