To będzie jedna z trzydziestu dwóch lokalizacji w kraju. W mieście pojawi się SOWA, czyli Strefy Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności. Projekt lokalnego minicentrum nauki zrealizuje Centrum Nauki Kopernik.
SOWA to pilotażowy projekt Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz Centrum Nauki Kopernik zapoczątkowany w sierpniu 2020 roku. Przeznaczono na niego 44 mln zł. Pierwszą z takich miejscówek otwarto pod koniec września w Piotrkowie Trybunalskim. Jeszcze w tym roku zostanie oddana do użytku druga, w Raciborzu, a trzydzieści kolejnych ma powstać do końca 2023 roku. Jak zgodnie podkreślają inicjatorzy przedsięwzięcia, do tych miejsc mają być przenoszone najlepsze doświadczenia edukacyjne i wystawiennicze CNK.
– Celem stworzenia ośrodków SOWA jest wzbogacenie lokalnych społeczności o nowe środowiska edukacyjne. Ich oddziaływanie ma szansę w istotny sposób rozwinąć środowiska uczenia się, z jakimi stykają się uczniowie z mniejszych ośrodków miejskich i wiejskich oraz zwiększyć zasoby kształtujące ich kapitał naukowy – informują pomysłodawcy, którzy liczą jednocześnie, że dzięki temu wyzwolą potencjał przyszłej kadry pracowników naukowych.
Jedną spośród miejscowości, której oferta została wybrana, jest właśnie Koniecpol. Jak prognozuje burmistrz Ryszard Suliga, ubogacenie samorządu taką właśnie przestrzenią naukową stanie się realne w pierwszym kwartale 2023 roku.
– Mały Kopernik będzie utworzony na dworcu kolejowym PKP. To zadanie przygotowywaliśmy od ponad roku, występując w pierwszej kolejności do Polskich Kolei Państwowych o udostępnienie budynku. Obiekt nie jest obecnie zagospodarowany i nie jest też tam prowadzona działalność związana z obsługą podróżujących koleją, z wyjątkiem udostępnia poczekalni na parę godzin dziennie. Niektóre pomieszczenia są puste i niewykorzystane – uchylił rąbka tajemnicy włodarz na łamach „Gazety Koniecpolskiej, lokalnego biuletynu samorządowego.
Jak będą wyglądać SOWY? Zgodnie z założeniami w każdej placówce mieścić się będzie przestrzeń wystawowa oraz kolejna do swobodnego eksperymentowania i rozwijania umiejętności konstruktorskich. W niej również mają być prowadzone wszelkiego rodzaju zajęcia i animacje.
– W każdej strefie aktywności na wystawie znajdzie się kilkanaście eksponatów zaprojektowanych i zbudowanych przez zespół CNK. Ukazują one zjawiska związane z różnymi dziedzinami nauki, takie jak ruch, światło czy procesy biologiczne. Znalazły się wśród nich między innymi „kolorowe cienie” ukazujące mechanizmy powstawania cienia i mieszania barw, „rysowanie w lustrze” pozwalające na koordynację oka i ręki czy zadanie „usyp mapę” uczące analizy ukształtowania terenu – wyjaśniają pracownicy Centrum Nauki Kopernik.
Warto podkreślić, że nie tylko pomoce naukowe przekaże Kopernik. Każda z lokalnych placówek otrzyma know-how, zaproponuje scenariusze zajęć czy pomysły na wydarzenia oraz wyszkoli kadrę techniczną i animatorów. Ponadto każde minicentrum będzie mogło dołączyć do jednego z programów realizowanych przez warszawską instytucję.
