Funkcjonariusze z komisariatu we Wręczycy Wielkiej ujęli kilka dni temu kierowcę, który we wspomnianej miejscowości poruszał się w stanie wielkiego upojenia alkoholowego. Mocno nietrzeźwy był również towarzyszący mu pasażer pojazdu.
Do zatrzymania 32-letniego mieszkańca Wręczycy Wielkiej doszło 6 października. Wcześniej policjanci otrzymali anonimowe zgłoszenie o mogącym stwarzać zagrożenie pijanym delikwencie, który wsiadł za kółko.
– Mundurowi w trakcie patrolu zatrzymali do kontroli kierowcę audi, którego opis był zgodny z tym ze zgłoszenia. Doświadczeni policjanci od razu podejrzewali, że samochodem może jechać nietrzeźwy kierowca. Jednak ich zaskoczenie było spore, gdy w czasie pierwszego badania okazało się, że w organizmie mężczyzny stężenie alkoholu wyniosło co najmniej 2.00 mg/l, czyli ponad cztery promile. Jest to maksymalna wartość stężenia alkoholu, jaką może pokazać urządzenie typu alcosensor – relacjonują stróże prawa z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku.
Ja się okazało, w pojeździe znajdowała się jeszcze jedna nietrzeźwa osoba. Jednak w porównaniu do kolegi, pasażer wydmuchał zaledwie 2,5 promila.
– Sprawą nieodpowiedzialnego kierowcy zajmują się śledczy. Mężczyzna usłyszy policyjne zarzuty, a o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą wysoka grzywna, utrata prawa jazdy i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet pobyt w więzieniu – przestrzegają miejscowi funkcjonariusze.