Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformował o realizacji programu „Mój Prąd”. Jak wynika z zaprezentowanego komunikatu, nie wszyscy wnioskodawcy, którzy starają się o dotacje w drugiej edycji programu, będą mogli je otrzymać. Fundusz apeluje, by profilaktycznie ponowić wniosek w obecnie trwającym naborze.
Celem wdrożonego programu jest zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych. Fundusz dotuje przedsięwzięcia polegające na zakupie i montażu urządzeń o zainstalowanej mocy elektrycznej od 2 kW do 10 kW. Beneficjentami mogą być osoby fizyczne wytwarzające energię elektryczną na własne potrzeby, które mają zawartą kompleksową umowę regulującą kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacji.
W dwóch zakończonych już edycjach można się było starać o dotacje w wysokości nawet 50 proc. kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 5 tys. zł na jedno przedsięwzięcie. W obecnie trwającym naborze, który rozpoczął się 1 lipca, wspomniane dofinansowanie może wynieść już jednak nie więcej niż 3 tys. zł na jedno przedsięwzięcie.
Wnioskodawcy, którzy starali się o pieniądze w drugiej edycji programu, nie mogą być jednak pewni tego, że faktycznie otrzymają wsparcie. Dlaczego? NFOŚiGW wyjaśnia, że zainteresowanie jest tak duże, że budżet, który i tak był dwukrotnie już powiększany do kwoty 1 mld 155 mln zł, jest na wyczerpaniu.
– Powiadomienia mailowe w tej sprawie są systematycznie wysyłane do wnioskodawców, którzy złożyli wnioski o dofinansowanie mikroinstalacji fotowoltaicznych w poprzedniej edycji programu (drugi nabór – przyp. red.), a do tego momentu nie otrzymali środków. Należy przy tym podkreślić, że regulamin programu nie dawał gwarancji otrzymania dofinansowania, gdyż obowiązuje zasada konkursowa, a alokacja środków, choć dwukrotnie zwiększana, o 100 mln zł i 55 mln zł, siłą rzeczy musiała być ograniczona – informuje instytucja.
Fundusz zachęca więc, by osoby te profilaktycznie złożyły wniosek w trwającej obecnie trzeciej edycji programu.
– Zważywszy na fakt, że ogromne środki w obu poprzednich naborach zostały już wyczerpane i prawdopodobieństwo, że pewna grupa wnioskodawców nie znajdzie się w gronie beneficjentów drugiej edycji programu „Mój Prąd”, NFOŚiGW zachęca do składania wniosków w aktualnie trwającym naborze trzeciej edycji programu „Mój Prąd”. Ponowne złożenie wniosków w obecnie trwającym naborze jest dodatkową możliwością dla osób, które najprawdopodobniej nie dostaną dotacji, a spełniają warunki regulaminowe trzeciej edycji – zaznaczono w komunikacie prasowym.
Trwający od 1 lipca nabór potrwa do 22 grudnia tego roku albo do wyczerpania przeznaczonych na ten cel środków. W puli jest 534 mln zł, ale środki te równie szybko się wyczerpują. Przez półtora miesiąca wpłynęło już bowiem ponad sto dziesięć tysięcy wniosków, a zgodnie z szacunkami alokacja ma pozwolić na udzielenie około blisko stu osiemdziesięciu tysięcy dotacji.
– Proponujemy zatem i jednocześnie zachęcamy, aby wnioskodawcy z drugiego naboru, którzy spełniają warunki regulaminu trzeciego naboru, a dotychczas nie otrzymali dofinansowania, skorzystali z dodatkowej szansy. Warto z tym nie zwlekać, gdyż zainteresowanie jest tak duże i dynamiczne, że dziennie do NFOŚiGW wpływa nawet od trzech do czterech tysięcy wniosków. Przy tym tempie składania dokumentów budżet trzeciej edycji programu „Mój Prąd” może wyczerpać się już do połowy września bieżącego roku – podkreśla NFOŚiGW.