fbpx

Panki

Radni poszli na wagary? O podwyżce zadecydowało dziewięciu samorządowców

fot. Pixabay

Od 1 lipca mieszkańcy gminy Panki zapłacą o siedem złotych więcej od osoby za śmieci niż dotychczas.

Każdy właściciel zamieszkałej nieruchomości, w której odpady zbierane są i odbierane są w sposób selektywny, będzie musiał wnieść comiesięczną opłatę w wysokości 16 zł za głowę.

Przykładowo więc jeżeli gospodarstwo zamieszkuje pięć osób i zadeklarują one segregację odpadów, to danina na rzecz gminy wyniesie równe 80 zł. To wzrost o prawie 80 proc. w porównaniu do tego, co obowiązuje w tej chwili. Jeszcze więcej zapłacą ci, którzy śmieci nie segregują. Tutaj radni dźwignęli stawkę aż o 12 zł, na równe 30 zł od osoby.

Czy tak znaczna podwyżka opłat zaproponowana przez wójt Urszulę Bujak spowodowała, że aż sześciu radnych nie pojawiło się na sesji rady gminy? Można gdybać lub pocieszać się, że to tylko zbieg okoliczności. Jak zaznaczyła prowadząca obrady, wszyscy usprawiedliwili wcześniej swoją nieobecność.

Opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów drożeją w całym regionie. Ostatnio we Wręczycy Wielkiej podatek ten uchwalono na poziomie 15 zł od mieszkańca. Przedsiębiorstwa odbierające śmieci żądają wyższych kwot, bo znacznie wzrosły ceny za ich przyjęcie na wysypisko w Sobuczynie czy też opłata marszałkowska za składowanie. Rosną ceny paliwa i koszty pracy, a skoro system gospodarki odpadami musi się bilansować wyłącznie siłą pieniądza mieszkańców, to jest drogo. Przez najbliższy rok gmina zapłaci firmie Eko-System Bis ponad 780 tys. zł za takie właśnie usługi.

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter