Na murawie Stadionu Lekkoatletycznego im. Ireny Szewińskiej odbyło się Święto Konopisk.
12 września okoliczni mieszkańcy w obecności wiceministra rolnictwa, parlamentarzystów i samorządowców świętowali 610-lecie utworzenia miejscowości. Oficjalna część mimowolnie stała się dobrą okazją do przypomnienia najważniejszych wydarzeń historycznych związanych z Konopiskami, do których w swoim wystąpieniu nawiązał wójt Jerzy Żurek.
– Szczególne podziękowania należą się pani Barbarze Herbie oraz panu Stanisławowi Sączkowi, którzy przez wiele lat zbierali materiały zarówno na temat Konopisk, jak i życia mieszkańców. Po to, by następnie z wielką pieczołowitością i oddaniem przenieść je na kartki swoich publikacji — podkreślał włodarz.
W programie wydarzenia organizatorzy przewidzieli szeroką paletę atrakcji od pokazów historycznych począwszy, a na biesiadzie sarmackiej skończywszy. Można było między innymi zobaczyć jak funkcjonował średniowieczny młyn, obejrzeć strzelanie z łuku lub kuszy czy też walkę na bezpieczne miecze. Nie zabrakło również warsztatu tkackiego i stoisk przygotowanych przez Koła Gospodyń Wiejskich. Na najmłodszych czekały z kolei dmuchańce i zabawy z animatorami.
Rolę gwiazdy całej biesiady odegrali Hetmańscy Sarmaci. To pięcioosobowa grupa artystów z Zamościa, która przedstawiła przybyłym zróżnicowany repertuar muzyczny. Swoimi prezentacjami imprezę uświetniły także lokalne zespoły ludowe. Można było wysłuchać artystów z Zespołu Śpiewaczego Gminy Konopiska, Ludowego Zespołu Koła Gospodyń Wiejskich „Wiosenne Kwiaty”, a także „Konopielki” oraz „Walentynki”.