fbpx

W POWIATACH

Przełom w sprawie huty. Rząd uznał zakład za strategiczny dla bezpieczeństwa i obronności państwa

fot. Węglokoks SA

Rada Ministrów zadecydowała o wpisaniu Huty Częstochowa na listę spółek strategicznych, co jest istotnym przełomem w trwającej od dłuższego czasu batalii o jej przyszłość. Takie rozwiązanie daje państwu pełnię władzy nad dalszymi losami przedsiębiorstwa i uniemożliwia jego przejęcie lub wykup bez zgody rządu. Kluczową rolę w osiągnięciu tego sukcesu odegrała Izabela Leszczyna, minister zdrowia i częstochowska posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Decyzja gabinetu Donalda Tuska zapadła w kluczowym momencie, tuż przed wyznaczonym na 17 lutego przez syndyka masy upadłościowej przetargiem na sprzedaż majątku Huty Częstochowa, wycenionego na blisko 227 mln zł. Do takiej sytuacji doprowadził kilkuletni, nie do końca komfortowy dla samego zakładu i jego pracowników, łańcuch zdarzeń.

W 2021 roku przedsiębiorstwo zostało wykupione przez spółkę Liberty Częstochowa, która przejęła hutę po upadku jej wcześniejszego właściciela, ukraińskiego ISD. Niestety, już jesienią 2023 roku zaniechano produkcji, a we wrześniu 2024 roku częstochowski sąd ogłosił upadłość Liberty. Taka decyzja dała syndykowi możliwości działania — mógł wydzierżawić lub sprzedać zakład.

Na horyzoncie pojawił się państwowy kombinat Węglokoks, któremu syndyk masy upadłościowej zdecydował się wydzierżawić przedsiębiorstwo, dając tym samym szansę na bezzwłoczne wznowienie pracy huty i przejęcie niemal dziewięciusetosobowej załogi.

Węglokoks błyskawicznie przywrócił do życia kluczowe ogniwa produkcyjne. 20 stycznia ponownie ruszyła stalownia, a nieco ponad dwa tygodnie później, 4 lutego, wystartowała walcownia blach grubych. Tym samym potwierdziły się zapowiedzi o szybkim wskrzeszeniu zakładu. Jest w tym także wielka zasługa załogi, która utrzymała kluczowe urządzenia w znakomitym stanie, nawet pomimo tego, że od kilku miesięcy pozostawała bez wynagrodzeń.

– Wierzę, że to jest dobry dzień dla huty i jej pracowników – mówiła minister Izabela Leszczyna podczas konferencji prasowej w styczniu. – Dobrze, że walczyliście o siebie, dobrze, że walczyliście o hutę i szerzej – o nasze miasto. Huta Częstochowa przechodziła różne koleje losu, ale jestem przekonana, że wychodzimy na prostą i że to będzie dobre nie tylko dla samej huty, dla spółki, ale naprawdę dla całego miasta — podkreślała.

Mimo że Węglokoks uruchomił produkcję, a hutnicy mogli na nowo powrócić do swoich stanowisk pracy, losy przedsiębiorstwa wciąż pozostawały niepewne. Syndyk, zobowiązany do sprzedaży majątku po możliwie najwyższej cenie, potencjalnie mógł zbyć zakład nowemu inwestorowi (nawet pomimo tego, że Weglokoks ma, jako dzierżawca, prawo pierwokupu), gdyby ten przedstawił ofertę korzystniejszą niż ta złożona przez tę państwową spółkę. Dopiero wpisanie zakładu na listę podmiotów o istotnym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa zagwarantowało, że to rząd zachowa ostateczny wpływ na przyszłość huty.

Organem kontroli dla spółki od 11 lutego jest minister obrony narodowej. Z tego też powodu wyznaczony na 17 lutego przetarg na sprzedaż majątku przedsiębiorstwa zakończył się już na etapie formalnym. Chociaż do sądu gospodarczego wpłynęły dwie oferty zakupu – od Węglokoksu oraz spółki należącej do indyjskiej grupy Jindal – nie doszło nawet do ich otwarcia. Syndyk zdecydował o odwołaniu postępowania, powołując się na przepisy prawa upadłościowego i nową okoliczność, jaką jest właśnie wpisanie przedsiębiorstwa na listę spółek strategicznych. Dopiero po wyrażeniu ewentualnego zainteresowania przez MON może dojść do dalszych kroków związanych z przetargiem. Nowy status zakładu pozwala bowiem na ewentualne wykupienie Huty Częstochowa przez Skarb Państwa. Wystarczy jedynie, że ministerstwo wykona przewidziany prawem ruch.

Koncepcja przejęcia zakładu przez spółki Skarbu Państwa nie jest do końca nowa. Już w 2019 roku władze Częstochowy proponowały rządowi PiS, aby włączył hutę do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Pozostało to jednak bez odzewu i bez większego zaangażowania ze strony ówczesnych liderów politycznych, także tych lokalnych.

– Firma ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa. Jako jedyny zakład hutniczy w kraju ma zdolności technologiczne do produkcji hartowanych blach grubych na potrzeby przemysłu obronnego. Ma również jedną z największych w Unii Europejskiej hal produkcyjnych, która umożliwia między innymi remont sprzętu wojskowego – napisano po posiedzeniu rządu w komunikacie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Przemysł zbrojeniowy to nie jedyny kierunek zbytu produktów hutniczych tej klasy. Z powodzeniem wykorzystywane są one w sektorze energetycznym, budownictwie infrastrukturalnym, przemyśle maszynowym czy stoczniowym.

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter