Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kłomnicach realizuje od początku roku dwuletni projekt skierowany do seniorów i młodzieży. Jego wdrożenie możliwe było dzięki dofinansowaniu jakie gminni urzędnicy pozyskali ze środków europejskich.
Na projekt o roboczej nazwie „Radosna młodzież, szczęśliwi seniorzy z terenu Gminy Kłomnice” ze swojego budżetu gmina przeznaczyła niecałe 38,5 tys. zł. Natomiast aż 511 tys. zł to finanse jakie współpracownicy wójta Piotra Juszczyka ściągnęli ze źródeł zewnętrznych. W ramach wspomnianego przedsięwzięcia, wyremontowano i wyposażono pomieszczenia lokalu Stowarzyszenia OSP Nieznanice przy ulicy Sobieskiego.
Mieści się tam teraz świetlica środowiskowa i klub seniora, który uruchomiono na początku czerwca. W nowej siedzibie starsi mieszkańcy zamierzają realizować szereg działań skierowanych nie tylko do swojej grupy wiekowej, ale również do dzieci i młodzieży. I to już się dzieje. Jak przekonują, frekwencja na organizowanych spotkaniach jest bardzo wysoka.
– Organizujemy warsztaty plastyczne, kulinarne oraz relaksacyjno-pielęgnacyjne czy wizażu. Są spotkania z ciekawymi ludźmi, odbywają się próby śpiewu pieśni biesiadnych i okolicznościowych. Mamy zorganizowany kącik, gdzie wymieniamy się rzeczami, które nam się znudziły. Biżuterią, butami lub książkami – informuje Renata Surlej-Krawiec, opiekun klubu.
Klubowicze mają już też za sobą pierwszą biesiadę seniorów, gdzie wspólnemu grillowaniu towarzyszyły konkursy, tańce i okolicznościowe śpiewy. Dwukrotnie odwiedzili aquapark, zawitali do Muzeum Chleba w Radzionkowie, wybrali się też na spektakl do częstochowskiego teatru. Wspólnie pedałują podczas wycieczek rowerowych. Z okazji nocy świętojańskiej panie z klubu wykonały wianki, na których później zainstalowały świeczki, by całość zwodować na przywitanie lata.
– Sami wymyślamy, tworzymy, porządkujemy. By było lepiej – mówią o sobie.
Kreatywność i energię kłomnickich seniorów doceniają i chwalą władze gminy.
– Ten projekt to bardzo dobrze wydane pieniądze. Jestem pod ogromnym wrażeniem zapału jaki towarzyszy przedsięwzięciom podejmowanym przez naszych seniorów. No i z niecierpliwością czekam na kolejne warsztaty kulinarne – podkreśla Piotr Juszczyk.