fbpx

W POWIATACH

Szef ludowców deklaruje wzmocnienie samorządów. Zapowiada zmiany w prawie

fot. Piotr Biernacki

Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, podczas niedawnej wizyty w Częstochowie zapowiedział złożenie w parlamencie projektu ustawy przewidującej całkowite pokrywanie kosztów wynagrodzeń nauczycieli z budżetu państwa. Ma to znacząco odciążyć samorządy.

Lider PSL-u przyjechał do Częstochowy 21 stycznia na inaugurację obchodów setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej. Na Jasnej Górze została odprawiona msza święta w intencji walczących w 1920 roku żołnierzy oraz Wincentego Witosa, pełniącego podczas inwazji bolszewickiej funkcję premiera koalicyjnego Rządu Obrony Narodowej. Patronowi ruchu ludowego oddano także hołd w Kaplicy Pamięci Narodu oraz złożono kwiaty pod tablicą go upamiętniającą.

Po jasnogórskich uroczystościach Kosiniak-Kamysz spotkał się z dziennikarzami, a nieco później z przedsiębiorcami. Ale to właśnie w czasie briefingu prasowego padła z jego ust deklaracja znaczącego wzmocnienia pozycji samorządów. Jednym z najważniejszych przejawów działań PSL-u w tym zakresie ma być zmiana prawa, która zabezpieczy ustawowo pełne pokrycie wydatków pensji nauczycielskich z kwoty subwencji oświatowej.

Jak zaznaczył, samorządy dopłacają obecnie do edukacji niejednokrotnie nawet połowę kosztów z lokalnego budżetu. Poseł podkreślił, że kwestia finansowania oświaty musi być przedmiotem dogłębnej reformy. Chce, aby w gestii samorządów pozostały sprawy utrzymania infrastruktury szkół czy też organizacji zajęć dodatkowych, bo z tym gminy sobie same poradzą, ale rząd musi zagwarantować pokrycie całości kosztów wynagrodzeń.

– Dzisiaj każdy samorząd dopłaca do edukacji, przez to nie ma inwestycji drogowych, nie buduje się żłobków czy przedszkoli, bo te pieniądze muszą iść na wypłaty wynagrodzeń dla nauczycieli. Rząd musi wziąć na siebie odpowiedzialność – oznajmił.

Szef ludowców będzie kandydatem z ramienia ugrupowania w tegorocznych wyborach prezydenckich. Zapowiedziany projekt ustawy ma wpłynąć do Sejmu jeszcze przed tym terminem.

– Będę stawiał mocno na współpracę z samorządem. Prezydent Rzeczypospolitej powinien być orędownikiem samorządu, powinien być tym przedstawicielem władzy wykonawczej, który dba o samorząd. Jeśli rząd nie dba, a nie dba dzisiaj o samorząd, tylko skłócił się z samorządem, to prezydent musi dbać o samorząd – zadeklarował Kosiniak-Kamysz.

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter