Zakończono montaż kamer monitoringu w północnej części zalewu w Blachowni. Trzynaście urządzeń obejmuje zasięgiem wizyjnym niemalże całe otoczenie akwenu. To kolejny etap realizowanego od kilku lat projektu.
Jak przekonują pracownicy urzędu miejskiego, zakupiony za kwotę sięgającą nieco ponad 120 tys. zł sprzęt charakteryzuje wysoka jakość.
– Kamery zostały zamontowane, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkim korzystającym z uroków naszego pięknego zalewu, a także by powstrzymać akty wandalizmu, z którymi, niestety, mamy do czynienia w ostatnim czasie. Rewitalizacja zbiornika pochłonęła ogromne środki. Musimy dbać, by inwestycja jak najdłużej służyła mieszkańcom oraz odwiedzającym nas gościom – mówi burmistrz Sylwia Szymańska.
Rekultywacja wspomnianego obszaru zaczęła się w 2017 roku po tym, jak władze Blachowni pozyskały 12 mln zł unijnej dotacji stanowiącej 85 proc. całego budżetu wspomnianego przedsięwzięcia. Projekt przewidywał między innymi odmulenie i oczyszczenie zbiornika za pomocą refulera, utworzenie plaży, ścieżki pieszo-rowerowej czy wieży widokowej.
Ogłoszenie wyborcze
Z informacji przekazanych przez urzędników wynika, iż zamykający realizację całego projektu proces odmulania zakończy się w tym roku. Do wykonania pozostanie kilka dodatkowych zadań, które pojawiły się w międzyczasie. Chodzi o przeniesienie i modernizację stanicy wodnej oraz wypożyczalni sprzętu. W planach jest jeszcze zagospodarowanie północnej części zbiornika z przeznaczeniem na pole caravaningowe. Środki na ten cel zabezpieczono wcześniej w tegorocznym budżecie.
– Zalew od kilkudziesięciu lat był miejscem wypoczynku i rekreacji zarówno mieszkańców gminy, jak i powiatu oraz województwa. Jego rewitalizacja była marzeniem kilku pokoleń – dodaje burmistrz Szymańska licząc, że zrewitalizowany obszar stanie się kołem napędowym do rozwoju gminy i lokalnej turystyki.