Pieczę nad zimowym utrzymaniem gminnych dróg miejscowi urzędnicy powierzyli konsorcjum dwóch firm z Boronowa – Domax i Hucz. Łączna długość arterii, o które będą musieli zadbać ich pracownicy sięgnie niemalże sześćdziesięciu ośmiu kilometrów.
Zakres prac świadczonych przez wykonawców obejmie w szczególności utrzymanie ciągłej przejezdności dróg i parkingów poprzez odpłużenie lub uszorstnienie powierzchni jezdni dróg gminnych oraz parkingów.
– Do zadań wspomnianych firm będzie należało też zwalczanie śliskości i gołoledzi poprzez posypanie mieszanką piaskowo-solną o 25 proc. zawartości soli lub środkami dopuszczonymi do stosowania w tym zakresie, a także – w miarę zaistniałych potrzeb – wywożenie śniegu i lodu – informują pracownicy urzędu gminy.
Zawarta umowa obliguje zleceniobiorcę między innymi do pełnienie stałych dyżurów dyspozytorskich oraz interwencyjnych wyjazdów mających na celu utrzymania przejezdności dróg przez usuwanie śniegu i zwalczanie śliskości oraz patrolowanie dróg w czasie prowadzenia akcji „Zima”.
– W przypadku wystąpienia złych warunków atmosferycznych wykonawca najpóźniej w ciągu godziny będzie musiał podjąć akcję odśnieżania lub usuwania śliskości – dodają pracownicy wójta Jerzego Żurka.
Gminę we wspomnianym zakresie obsługiwać będą cztery pługo-piaskarki, ciągnik kołowy wyposażony w lemieszowy czołowy pług śnieżny, a także równiarka oraz pojazd do załadunku śniegu.
Dzięki cotygodniowym raportom z GPS-ów umieszczonych w pługo-piaskarkach, urząd gminy na bieżąco będzie monitorował sytuację pod kątem wywiązywania się przez konsorcjum Domax-Hucz z powierzonych obowiązków. Gmina za cały kontrakt zapłaci im niecałe 706 tys. zł.