Tutejsi radni będą od nowego roku otrzymywać od 3 do 7 proc. więcej pieniędzy niż do tej pory. Jak tłumaczyli na sesji, to pierwsza taka podwyżka od dwunastu lat.
Przewodniczący rady może liczyć co miesiąc na przelew w wysokości 1342 zł. Jego dwóch zastępców otrzyma 75 proc. tej kwoty, czyli 1006,56 zł. Osoby, które szefować będą z kolei którejś z komisji rady, mogą liczyć na dietę w wysokości 899,19 zł. Wiceprzewodniczący i sekretarze tychże komisji już na 845,46 zł. Szeregowy radny natomiast – 738,10 zł.
W przypadku nieobecności podczas sesji rady czy też na posiedzeniu komisji, które to nie zostaną usprawiedliwione, samorządowcom każdorazowo przepadnie 10 proc. od podanych kwot. Należy przy tym nadmienić, że diety są wolne od podatku.
Dla odmiany niższe wynagrodzenie będzie miała burmistrz Sylwia Szymańska. 13 grudnia radni obniżyli jej pensję do 9992 zł brutto. Po potrąceniu podatku i składek na ubezpieczenie społeczne włodarz Blachowni może liczyć co miesiąc, że na rękę otrzyma wypłatę w kwocie 7029,11 zł.