Wiele wskazuje na to, że kierowca, który doprowadził do kolizji z innym pojazdem był pod wpływem substancji psychoaktywnych. Jeśli badania krwi ostatecznie potwierdzą zawartość narkotyków w jego organizmie, grozi mu nawet kara więzienia.
24 listopada w centrum Wręczycy Wielkiej doszło do groźnego wypadku. Kierujący volkswagenem golfem 19-latek, wyprzedając na skrzyżowaniu w centrum Wręczycy Wielkiej, spowodował kolizję z renault. Z ustaleń funkcjonariuszy drogówki wynika, że kierowca najpierw uderzył w prawidłowo skręcające w ulicę Mickiewicz renault, a następnie zahaczył o sygnalizator świetlny.
Obu uczestników zdarzenia policjanci sprawdzili pod kątem trzeźwości. Badanie alkomatem dało jednoznaczny wynik, iż zarówno 19-letni kierowca golfa, jak i 41-letni właściciel renault nie pili alkoholu zanim siedli za kółkiem. W przypadku sprawcy kolizji policjanci postanowili jednak przeprowadzić dodatkowe badanie na obecność narkotyków.
Mobilne urządzenie, za pomocą którego przebadano ślinę młodego kierowcy wykazało, iż zażywał on amfetaminę i marihuanę. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy i przewieźli na badanie krwi. Jeśli jego wynik potwierdzi obecność zabronionych substancji w organizmie 19-latka, mężczyzna usłyszy zarzuty. Wówczas grozić mu będzie kara grzywny, orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów, a nawet kilkuletni pobyt w zakładzie karnym.
