fbpx

Kłobuck

Zabił psa znajomego. Użył noża i siekiery

fot. Komenda Powiatowa Policji w Kłobucku

40-letni mieszkaniec Kłobucka usłyszał zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyźnie, wobec którego prokurator zastosował dozór policyjny, za bestialski czyn grozi kilkuletni pobyt w więzieniu.

W połowie maja oficer dyżurny kłobuckiej komendy odebrał zgłoszenie od właściciela czworonoga, z którego wynikało, iż jego znajomy zabił mu psa. Na miejsce skierowano policjantów z ogniwa patrolowego i śledczych wraz z technikiem kryminalistyki.

Jak się okazało, mężczyzna poderżnął zwierzęciu gardło, a następnie kilka razy uderzył obuchem siekiery w głowę. Bestialskiego czynu miał dokonać w zamieszkiwanej przez niego przyczepie. Pokrzywdzony wskazał policjantom miejsce ze świeżym nasypem ziemi, gdzie zakopany był pies.

Funkcjonariusze znaleźli oprawcę w pobliskim pustostanie. Miał zakrwawione ubranie i 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 40-latek natychmiast trafił do policyjnego aresztu, a kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem.

Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa, a następnie został objęty dozorem policyjnym. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter