fbpx

Blachownia

Zbierają deklaracje na wymianę pieców. Warto się pospieszyć

fot. Pixabay

Urząd Miejski w Blachowni do 4 lutego czeka na deklaracje mieszkańców, którzy zamierzają w tym roku zainwestować w nowe źródło ciepła, a przy okazji chcą skorzystać z gminnej dopłaty na ten właśnie cel.

W ubiegłym roku blachowniańscy samorządowcy uchwalili, obliczony na pięć lat, nowy program dopłat do wymiany nieekologicznych, przestarzałych pieców centralnego ogrzewania. Dofinansowania znacząco wzrosły. Każdy, kto wykonał inwestycję, mógł po nowelizacji zasad liczyć na zwrot do 40 proc. kosztów, nie więcej jednak niż 4,5 tys. zł.

Podwyższenie progu miało zachęcić mieszkańców do zainwestowania w nowocześniejsze piece i rezygnacji z tych na węgiel. Ograniczenie zanieczyszczeń i minimalizację skutków niskiej emisji władze Blachowni stawiają sobie bowiem za jeden z głównych priorytetów. Szansę na częściowy zwrot pieniędzy otrzymało w 2018 roku siedemdziesięciu wnioskodawców. Czterdziestu do kotłów na gaz, a trzydziestu na ekogroszek. Ilu będzie mogło skorzystać w tym roku?

– Zebrane informacje posłużą nam do oszacowania rzeczywistego zapotrzebowania na dopłaty w roku bieżącym, a także aktualizacji i dostosowania do potrzeb mieszkańców regulaminu programu. W szczególności pozwolą określić liczbę i rodzaj urządzeń, w które zamierzają zainwestować mieszkańcy – mówi burmistrz Sylwia Szymańska.

Nowe, kwalifikujące się do dofinansowania piece muszą być wysokosprawne i ekologiczne. O ile w przypadku gazowych nie będzie z tym większego problemu, to spalające paliwa stałe, w szczególności ekogroszek, muszą spełniać łącznie szereg określonych wymogów. Standard emisyjny musi być zgodny z piątą klasą, a sprawność ich przemiany energetycznej na minimalnym poziomie 85 proc. Ponadto sprzęt taki powinien posiadać automatyczny podajnik paliwa. W przypadku kotłów na biomasę, ujęte w programie są tylko gazujące.

Aby móc ubiegać się o pomoc finansową trzeba będzie jeszcze złożyć w urzędzie miejskim odpowiedni wniosek. Termin naboru tych dokumentów nie jest jeszcze znany, ale urzędnicy podkreślają, że by móc skorzystać z dopłaty trzeba się wstrzymać z inwestycją do czasu jego ogłoszenia, bowiem koszty poniesione wcześniej nie będą się do niej kwalifikować. Można domniemywać, że przyjmowanie wniosków ruszy na wiosnę. Czasu na wykonanie i rozliczenie przedsięwzięcia będzie jednak sporo, bo aż do połowy listopada.

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter