Gmina pozyskała właśnie środki zewnętrzne na modernizację infrastruktury sportowej. Dzięki uzyskanemu dofinansowaniu trzy orliki – w Niegowie, Ludwinowie i Sokolnikach – przejdą kompleksowe prace remontowe poprawiające warunki korzystania z obiektów. Modernizacja obejmie m.in. wymianę oświetlenia i odnowienie zaplecza sanitarnego.

Jak poinformowali miejscowi urzędnicy, każda z lokalizacji otrzyma 50 tys. zł wsparcia, co w praktyce oznacza podwojenie dotychczasowych kwot przeznaczanych na modernizację tego typu obiektów. Gmina dołoży drugie tyle z własnego budżetu, co łącznie daje 300 tys. zł na realizację zadania.

Zakres robót obejmuje przede wszystkim modernizację oświetlenia boisk, remont sanitariatów oraz wykonanie dodatkowych prac koniecznych do utrzymania odpowiedniego standardu technicznego i użytkowego obiektów.

– Dzięki temu orliki mają nie tylko poprawić swoją funkcjonalność, ale również stać się bardziej przyjazne i bezpieczne dla użytkowników – podkreślają pracownicy urzędu gminy.

Realizacja prac zaplanowana została po okresie zimowym, w przyszłym roku.

Waleria Gromada, mieszkanka Postaszowic, obchodziła setne urodziny. W jubileuszu wzięli udział przedstawiciele samorządu, rodzina oraz zaproszeni goście, którzy złożyli jubilatce serdeczne życzenia zdrowia, pogody ducha i kolejnych lat w dobrym samopoczuciu.

Z okazji setnych urodzin do domu Walerii Gromady przybyła delegacja z urzędu gminy. Pojawił się także dyrektor częstochowskiego oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, miejscowy radny oraz sołtys sołectwa Postaszowice.

Podczas spotkania jubilatka otrzymała liczne życzenia, kwiaty i upominki, a także gratulacyjne listy od premiera, prezesa KRUS oraz mieszkańców. Kulminacyjnym momentem uroczystości było odśpiewanie gromkiego „200 lat” i zdmuchnięcie świeczek na urodzinowym torcie.

– Pani Waleria to bardzo pogodna i wesoła osoba, która podczas rozmowy wielokrotnie żartowała i przekazywała ciekawe wspomnienia z bogatego życia – poinformował urząd gminy.

Seniorka uwielbia czytać, a co szczególnie imponujące – mimo sędziwego wieku, nie potrzebuje do tego okularów.

Policjanci z Myszkowa ponownie zatrzymali kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Pomimo licznych apeli i działań profilaktycznych, na drogach powiatu wciąż nie brakuje osób, które lekceważą zasady bezpieczeństwa i narażają życie innych uczestników ruchu.

W minioną niedzielę funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego myszkowskiej komendy zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących. U pierwszego z nich – 38-letniego mieszkańca Niegowy – badanie alkomatem wykazało 1,7 promila alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci, mężczyzna nie tylko był nietrzeźwy, ale również posiadał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Niespełna kilka godzin później, w samym Myszkowie, mundurowi zatrzymali kolejnego kierowcę – tym razem 49-letniego mieszkańca miasta. Funkcjonariusze od razu wyczuli od niego alkohol. Wynik badania potwierdził ich przypuszczenia – kierowca miał blisko promil alkoholu w organizmie.

Jak podkreślają policjanci, eliminowanie nietrzeźwych kierowców z ruchu drogowego to jedno z priorytetowych zadań myszkowskiej komendy. Podczas każdej służby funkcjonariusze zwracają uwagę na zachowania mogące świadczyć o spożyciu alkoholu, reagując natychmiast, gdy pojawia się podejrzenie, że kierowca może być pod jego wpływem.

Policja apeluje do mieszkańców powiatu myszkowskiego o rozsądek i odpowiedzialność.

– Nietrzeźwy kierowca to potencjalny sprawca tragedii. Wsiadanie za kierownicę po alkoholu może kosztować czyjeś życie – przypominają funkcjonariusze.

Gmina Niegowa otrzymała 3,8 mln zł w ramach Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025–2026. To najwyższe dofinansowanie w całym powiecie myszkowskim. Środki w całości pokryją zakup sprzętu niezbędnego do reagowania w sytuacjach nadzwyczajnych i kryzysowych.

Wsparcie trafiło do wszystkich samorządów powiatu, jednak różni się znacząco wysokością. Powiat myszkowski otrzymał 1,29 mln zł, Myszków – 1,3 mln zł, Żarki – 500 tys. zł, Poraj – 310 tys. zł, a gmina Koziegłowy – 1,3 mln zł. Najwięcej, bo aż ponad 3,8 mln zł, przypadło gminie Niegowa, która dzięki temu zrealizuje największy zakres zakupów w regionie.

Za pozyskane środki samorząd planuje nabyć koparkę kołową obrotową, ładowarkę typu fadroma, traktor z cysterną na wodę pitną, samochód dostawczy, dwa namioty ratunkowe, pompę o wysokiej wydajności do wypompowywania wody z zalanych terenów, zbiornik na paliwo o pojemności 10 tysięcy litrów oraz przyczepę z mauzerami na wodę pitną.

Jak podkreślają urzędnicy, część wyposażenia będzie mogła być w razie potrzeby wykorzystywana również przez inne samorządy w powiecie, co pozwoli na skuteczniejszą współpracę służb ratowniczych i lepsze zabezpieczenie mieszkańców całego regionu.

Na cmentarzu parafialnym w Niegowie trwają prace przy remoncie kaplicy cmentarnej. Roboty konserwatorsko–restauratorskie są już na półmetku.

Na inwestycję gmina pozyskała blisko 278 tys. zł z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Dotacja pokryje ponad 91 proc. wartości całego zadania. Pozostałą część kosztów pokrywa parafia pw. św. Mikołaja w Niegowie.

Jak do tej pory zerwano stare tynki, osuszono i wzmocniono fundamenty, a obecnie wykonywana jest stolarka dachowa.

Wykonawca zapowiada, że kaplica ma być gotowa w ciągu najbliższych kilkunastu dni, tak by mieszkańcy mogli zobaczyć odnowiony obiekt już podczas tegorocznych uroczystości Wszystkich Świętych.

Jednym z najbardziej dyskutowanych punktów wrześniowej sesji rady gminy była kwestia planowanych odwiertów poszukiwawczych rud molibdenowo-wolframowo-miedziowych na terenie powiatu myszkowskiego. Sprawa wywołała duże zainteresowanie, jednak radni ostatecznie nie zdecydowali się na przyjęcie uchwały intencyjnej wyrażającej sprzeciw wobec potencjalnej budowy kopalni.

Do urzędu gminy wpłynęły pisma ze starostwa powiatowego dotyczące planów prywatnej spółki w zakresie poszukiwania złóż metali. Badania mają zostać przeprowadzone w trzech lokalizacjach. Chodzi o okolice Myszkowa, Kotowic oraz Koziegłówek.

– Na obecnym etapie mówimy wyłącznie o odwiertach poszukiwawczych, które mogą być realizowane jedynie na działkach prywatnych i to za zgodą właścicieli – padło podczas sesji.

Jeden z uczestników obrad przypomniał, że samorządy lokalne nie posiadają obecnie decydujących kompetencji w tej sprawie.

– To są prace badawcze, a więc ani rada gminy, ani starostwo nie mają możliwości ich wstrzymania. Niemniej jednak inne gminy powiatu myszkowskiego oraz sam powiat zawierciański podjęły już uchwały intencyjne wyrażające sprzeciw wobec ewentualnej eksploatacji złóż – podkreślał.

W trakcie dyskusji inny z radnych złożył wniosek o niezwłoczne wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały sprzeciwiającej się powstaniu kopalni. Argumentował, że zwlekanie może doprowadzić do sytuacji, w której stanowisko gminy zostanie pominięte.

– Inne samorządy już działają, a my nie możemy udawać, że temat nas nie dotyczy. Powinniśmy jasno wyrazić sprzeciw – apelował.

Wniosek nie uzyskał jednak wymaganej większości. Za jego przyjęciem głosowało pięciu radnych, dziewięciu było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Oznacza to, że uchwała nie została wprowadzona do porządku obrad.

Większość radnych opowiedziała się za ostrożnym podejściem i oczekiwaniem na dalsze informacje.

– Temat jest świeży, brakuje nam rzetelnych danych. Podejmowanie uchwały „w ciemno” byłoby nieodpowiedzialne – argumentowano.

Finalnie samorządowcy postanowili monitorować sytuację i wrócić do dyskusji, gdy pojawią się konkretne informacje dotyczące planów inwestora.

Ostatnia sesja Rady Gminy Niegowa wyglądała tak, jakby ktoś wrzucił wątek z prawniczego thrillera do meksykańskiej telenoweli i jeszcze doprawił to sosem z kabaretu. Oficjalnie radni mieli zająć się skargą mieszkanki na działalność wójta. Nieoficjalnie – publiczność dostała trzy odcinki serialu w pakiecie. O podkładach kolejowych, o kanalizacji i o granicy działki, którą należałoby chyba ogrodzić kamerami, bo tyle się wokół niej dzieje.

Główna bohaterka – mieszkanka okolicznej hacjendy – zarzuciła, że wójt nie zrobił nic z niebezpiecznymi podkładami kolejowymi na jej działce. Podkłady kolejowe, zakwalifikowane jako odpady niebezpieczne, przez lata spędzały sen z powiek mieszkańców i urzędników. Były, potem niby ich nie było, potem znowu były… aż wreszcie kontrola z połowy września stwierdziła, że – niespodzianka – jednak ich nie ma. Jak w każdej telenoweli – postać znika w najmniej spodziewanym momencie. Została tylko grzywna 1 tys. zł „za przymuszenie”, którą teraz trzeba rozpatrzyć w trybie KPA. Radni ziewali, ale niektórzy podobno szeptali: „to jak w Esmeraldzie, tylko zamiast hacjendy mamy składowisko”.

W drugiej odsłonie lokalnego dramatu akcja była równie wartka. Decyzja o obowiązku przyłączenia do kanalizacji – utrzymana przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze, a skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Katowicach odrzucone. Skarżąca walczyła niczym bohaterka telenoweli przed ślubem z niechcianym narzeczonym, by odsunąć od siebie ten hydrauliczny wyrok losu, ale system okazał się bardziej konsekwentny niż najbardziej zdeterminowany antagonista serialowy. W tle – grzywna 500 zł, niczym cliffhanger w połowie sezonu. W serialowych tasiemcach zwykle chodzi o to, kto się z kim ożeni – tu chodziło o to, kto się z czym przyłączy.

Ostatni wątek dotyczył rozgraniczenia nieruchomości. Geodeta wyłoniony w postępowaniu ofertowym ustalił granicę, sporny fragment trafił do sądu. Koszty? Po połowie, jak w rachunku w restauracji. SKO i WSA potwierdziły, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Tutaj akurat nie było zwrotów akcji.

W wielkim finale, przedstawiciel komisji skarg referujący beznamiętnym głosem przez ponad dwadzieścia minut całą sprawę, podsumował temat chłodno stwierdzając, że rada nie jest od odwoływania decyzji administracyjnych ani od wzruszania prawomocnych wyroków. Radni skinęli głowami, uchwała została podjęta, a cała saga zakończyła się słowami: skarga bezzasadna.

W gminie Niegowa rozpoczęła się realizacja dużego projektu edukacyjnego, którego celem jest wyrównywanie szans uczniów szkół podstawowych i podniesienie jakości nauczania. Dzięki unijnemu wsparciu do lokalnych szkół na takie działania trafi ponad 800 tys. zł.

Projekt obejmie trzystu dwunastu uczniów z placówek w Niegowie, Ludwinowie, Sokolnikach i Bliżycach. Przewidziano dla nich dodatkowe zajęcia rozwijające kompetencje matematyczno-przyrodnicze, językowe i cyfrowe. Ważnym elementem jest także kształtowanie umiejętności szczególnie cenionych na rynku pracy, takich jak kreatywność, innowacyjność czy praca w zespole. W planach są również warsztaty z matematyki mentalnej, które mają zachęcić dzieci do pogłębiania wiedzy i pokazać, jak można ją praktycznie wykorzystywać.

Projekt realizowany będzie do końca czerwca 2026 roku. W tym czasie szkoły zyskają także nowoczesne wyposażenie komputerowe, które pozostanie do dyspozycji uczniów na dłużej, stając się trwałym wsparciem dydaktycznym.

Łączny koszt przedsięwzięcia to ponad 806 tys. zł. Zdecydowaną większość tej kwoty pokryje dofinansowanie unijne i środki budżetu państwa, a resztę, około 10 proc. tej sumy, zabezpieczy gmina ze środków własnych.

Jak podkreślają władze samorządowe, to inwestycja w przyszłość młodych mieszkańców. Projekt ma nie tylko poprawić wyniki w nauce, lecz także otworzyć przed uczniami nowe możliwości rozwoju, wyrównać ich szanse i lepiej przygotować do dalszej edukacji oraz życia zawodowego.

W pierwszy weekend września Niegowa była gospodarzem tegorocznych Dożynek Powiatowo-Gminnych. Dwudniowe wydarzenie odbyło się w amfiteatrze przy ulicy Sportowej i zgromadziło mieszkańców gminy oraz powiatu myszkowskiego.

Uroczystości rozpoczęły się w sobotę mszą świętą w intencji rolników. Następnie barwny korowód dożynkowy przeszedł do amfiteatru, gdzie oficjalnie zainaugurowano święto plonów. Podczas części obrzędowej przedstawiono starostów dożynek, przekazano chleb gospodarzom oraz wręczono wieńce dożynkowe. Nie zabrakło przemówień okolicznościowych, nagradzania wyróżnionych rolników i prezentacji kół łowieckich.

Duże zainteresowanie wzbudziły występy artystyczne kół gospodyń wiejskich oraz lokalnych wykonawców. Gwiazdą pierwszego dnia był Czadoman.

Drugi dzień upłynął pod znakiem rywalizacji sportowej i muzycznych atrakcji. Na stadionie odbyły się Powiatowe Zawody Strażackie, a od godzin wieczornych scenę amfiteatru przejęli muzycy. Publiczność bawiła się przy przebojach D-Bomb, Mystic i Red Queen.

Dożynkom towarzyszyły także liczne atrakcje dodatkowe, w tym wystawa płodów rolnych, prezentacje instytucji związanych z rolnictwem, bogata oferta gastronomiczna oraz wesołe miasteczko dla dzieci.

W pierwszy weekend września Niegowa stanie się centrum obchodów rolniczego święta w powiecie myszkowskim. Od 6 do 7 września w amfiteatrze przy ulicy Sportowej odbędą się Dożynki Powiatowo-Gminne. Wydarzenie połączy tradycję dziękczynienia za zbiory z koncertami i atrakcjami dla całych rodzin.

Świętowanie rozpocznie się w sobotę, 6 września, od zbiórki delegacji przy kościele parafialnym w Niegowie. To tam odprawiona zostanie nabożeństwo w intencji rolników, a następnie barwny korowód dożynkowy przejdzie do amfiteatru, gdzie nastąpi oficjalne rozpoczęcie uroczystości.

W programie znalazły się między innymi wystąpienia starostów dożynek, przekazanie chleba gospodarzom święta, prezentacja kół łowieckich oraz nagrodzenie wyróżniających się rolników i instytucji. Nastąpi także zwyczajowe wręczenie wieńców dożynkowych, a później rozpoczną się występy artystyczne lokalnych zespołów i zaproszonych gości.

– Wieczorna część sobotniego programu upłynie w rytmie muzyki rozrywkowej. Na scenie pojawi się Czadoman, a po jego koncercie odbędzie się zabawa taneczna – informują organizatorzy.

Drugi dzień święta, 7 września, rozpocznie się od Powiatowych Zawodów Strażackich. Późniejszym popołudniem z kolei program wypełnią koncerty muzyczne. Wystąpią D-Bomb, Mystic oraz Red Queen.

– Dodatkową atrakcją przez cały dzień będzie wesołe miasteczko – zapowiadają organizatorzy dodając, że podczas dożynek nie zabraknie stoisk przygotowanych przez koła łowieckie, wystaw rolniczych oraz możliwości degustacji lokalnych specjałów.

Na boisku w Niegowie rozegrano finał Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Wójta Gminy Niegowa. Do rywalizacji stanęło sześć drużyn z terenu gminy, a sportowe emocje i głośny doping kibiców towarzyszyły zawodnikom od pierwszego gwizdka do finałowego meczu.

Po zaciętej walce główne trofeum zdobyła drużyna Niegowa I, wyprzedzając w klasyfikacji Sokolniki, które zajęły drugie miejsce, oraz zespół Moczydło-Niegówka, który uplasował się na trzeciej pozycji. Czwarte miejsce przypadło drużynie Niegowa III.

Przyznano również wyróżnienia indywidualne. Najlepszym strzelcem turnieju został Hubert Cacoń z Niegowy I, tytuł najlepszego bramkarza trafił do Sebastiana Baciora z drużyny Moczydło-Niegówka, najmłodszą zawodniczką była Nadia Kitala z Niegowy II, a najstarszym zawodnikiem – Krzysztof Maciąg z Gim-Teamu.

Organizatorzy z Gminnego Ośrodka Kultury w Niegowie podziękowali wszystkim, którzy przyczynili się do sprawnego przeprowadzenia rozgrywek – działaczom klubowym, sędziom, pracownikom gminnych jednostek oraz licznie zgromadzonym kibicom.

Podczas uroczystego zakończenia zwycięzcom wręczono okolicznościowy puchar, a wszystkim uczestnikom nagrody pieniężne i dyplomy. Zadeklarowano również, że turniej będzie kontynuowany w kolejnych latach.

Do groźnej kolizji z udziałem nietrzeźwego kierowcy doszło w miniony czwartek, w miejscowości Sokolniki. Sprawcą okazał się 76-letni mieszkaniec gminy Niegowa, który mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów i ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę fiata i zakończył swoją jazdę na przydrożnych skrzynkach pocztowych.

Funkcjonariusze policji, którzy zostali wezwani na miejsce, ustalili, że senior zjechał z drogi z nieznanych przyczyn i uderzył w skrzynki pocztowe znajdujące się na poboczu. Szybko okazało się, że kierowca nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę. Mężczyzna był nietrzeźwy, a badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo obowiązuje go aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany wcześniej przez sąd.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu, 76-latkowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów nawet na okres piętnastu lat i obowiązek zapłaty co najmniej 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

– W tym przypadku o wielkim szczęściu może mówić 76-latek, który swoją podróż zakończył na skrzynkach pocztowych. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Kolejny raz przestrzegamy przed tak nieodpowiedzialną jazdą. To śmiertelne zagrożenie zarówno dla kierującego, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego – komentują policjanci z biura prasowego Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.

Miało być szybko, łatwo i po znajomości. Skończyło się wizytą w komendzie i zarzutami kradzieży z włamaniem. Dwóch mieszkańców gminy Niegowa postanowiło w nietypowy sposób ułatwić sobie dostęp do elektronarzędzi. Niestety, wybrali drogę na skróty, a ta okazała się ślepą uliczką.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek we wczesnych godzinach wieczornych. Dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o włamaniu do pomieszczenia gospodarczego na jednej z prywatnych posesji w gminie. Sprawcy wyważyli drzwi, zabrali farby, grot udarowy, a następnie, jak gdyby nigdy nic, sięgnęli po elektronarzędzia z pozostawionego w pobliżu otwartego samochodu. Wartość strat oszacowano na 3,5 tys. zł.

Policjanci dość szybko wpadli na trop potencjalnych sprawców. W ich identyfikacji pomogła niezbyt przemyślana próba sprzedaży jednej z pił spalinowych, stanowiących część łupu. Oferowana „okazja” wzbudziła czujność znajomego, który – zamiast negocjować cenę – najprawdopodobniej przekazał informację dalej.

Funkcjonariusze zatrzymali obu mężczyzn, którzy przyznali się do kradzieży i wskazali miejsce ukrycia skradzionych przedmiotów. Usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi im kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

W miniony wtorek, kilka minut po godzinie czwartej rano, we wsi Ludwinów w gminie Niegowa doszło do eksplozji i pożaru w opuszczonym budynku po dawnej stolarni. Na miejscu zdarzenia odnaleziono zwłoki mężczyzny, którego tożsamość nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Myszkowie.

Krótko po otrzymaniu zgłoszenia o wybuchu i towarzyszącym mu pożarze, na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. W akcji gaśniczej uczestniczyło dziesięć zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczna jednostka chemiczna. Po ugaszeniu pożaru strażacy odnaleźli w budynku ciało mężczyzny w kombinezonie przeciwchemicznym, z maską przeciwgazową na twarzy. Zwłoki nie nosiły śladów uszkodzeń od ognia.

Na miejscu przez wiele godzin pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z prokuratorem i biegłym sądowym z zakresu pożarnictwa. Zabezpieczono wiele dowodów, w tym beczki z tworzywa sztucznego z nieznaną substancją w środku. Próbki cieczy zostały przekazane do specjalistycznych badań laboratoryjnych, a budynek został sprawdzony przez inspektora nadzoru budowlanego celem oceny stanu technicznego konstrukcji po eksplozji.

Jak poinformowała prokuratura, śledztwo prowadzone jest w kierunku sprowadzenia pożaru mogącego zagrażać życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w znacznych rozmiarach. Ustalana jest tożsamość zmarłego oraz dokładne okoliczności zdarzenia. Prokurator zarządził także sekcję zwłok, która ma wskazać bezpośrednią przyczynę śmierci mężczyzny.

Choć śledczy nie potwierdzają oficjalnie tej wersji, nieoficjalne ustalenia wskazują, że w miejscu wybuchu mogła działać nielegalna instalacja do produkcji jednego z syntetycznych narkotyków.

Do czasu zakończenia analiz chemicznych oraz wyników sekcji zwłok, śledczy nie wykluczają żadnej wersji wydarzeń. Postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Myszkowie ma wyjaśnić zarówno przyczynę eksplozji, jak i potencjalny charakter działalności prowadzonej w opuszczonym budynku.

W połowie marca w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Niegowie odbył się Turniej Wiedzy Pożarniczej, skierowany do uczniów szkół podstawowych. Uczestnicy mieli okazję sprawdzić swoją wiedzę z zakresu pożarnictwa, bezpieczeństwa oraz sprzętu technicznego wykorzystywanego przez strażaków podczas akcji ratowniczo-gaśniczych.

Konkurs podzielony był na dwa etapy – test pisemny oraz część ustną z odpowiedziami przed komisją. Zakres tematyczny wymagał nie tylko znajomości podstawowych zagadnień związanych z ochroną przeciwpożarową, ale również rozumienia zasad działania sprzętu strażackiego i procedur bezpieczeństwa.

W uroczystym podsumowaniu turnieju wziął udział wójt Niegowy, który wręczając nagrody laureatom, podkreślił wysoki poziom wiedzy uczestników.

– To wiedza, której nie posiada większość dorosłych, a tym bardziej rówieśnicy uczestników. Pozostaje tylko pogratulować chęci nauki i tej szerokiej, imponującej wiedzy – powiedział.

Zadowolenia z poziomu konkursu nie krył również mł. kpt. Łukasz Koral, członek komisji konkursowej. Zaznaczył, że dzięki zaangażowaniu młodych osób organizacja takich wydarzeń ma realny sens i pozytywnie wpływa na edukację w zakresie bezpieczeństwa.

W kategorii klas I–IV najlepsza okazała się Natalia Sokół, a w kategorii klas V–VIII bezkonkurencyjna była z kolei Natalia Gromada. To one będą reprezentowały gminę podczas Turnieju Powiatowego w Myszkowie, który odbędzie się 24 marca.

Reklama

Konsorcjum dwóch firm realizuje prace remontowe na drodze łączącej miejscowości Niegówka i Brzeziny. Inwestycja obejmuje kompleksową modernizację odcinka o długości blisko jednego kilometra.

W związku z prowadzonymi robotami kierowcy oraz piesi powinni spodziewać się utrudnień w ruchu. W pierwszej kolejności wykonawca zajął się usuwaniem krzewów i drzew oraz odtwarzaniem rowów melioracyjnych, mających kluczowe znaczenie dla odprowadzania wód opadowych. W dalszym etapie planowane jest ułożenie nowych warstw asfaltowych – wiążącej, wyrównawczej oraz ścieralnej – a także wykonanie poboczy z destruktu asfaltowego.

Całkowity koszt zadania sięga 450 tys. zł. Połowę inwestycji pokryje dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Jak przekonują urzędnicy, celem inwestycji jest poprawa stanu technicznego drogi, zwiększenie bezpieczeństwa uczestników ruchu oraz usprawnienie komunikacji lokalnej. Zakończenie remontu planowane jest w ciągu najbliższych tygodni.

Reklama