fbpx

W POWIATACH

Ryszard Majer: By poprawić sytuację osób starszych musimy podejmować działania na wielu poziomach

fot. Archiwum Ryszarda Majera

Z Ryszardem Majerem, senatorem z okręgu około częstochowskiego, rozmawiamy o pracy parlamentarnej, a także szczególnej sytuacji i problemach seniorów w wyjątkowym czasie kryzysu zdrowia publicznego.

Panie senatorze, ostatnie kilka miesięcy to intensywny czas legislacji ustaw antykryzysowych. Jak wygląda obecnie praca w parlamencie?

Pracujemy nad kształtowaniem dobrego prawodawstwa w sposób w miarę sprawny. Oczywiście istnieje spór polityczny, niemniej jednak, mając świadomość odpowiedzialności, jaka na nas ciąży i zaufania, jakim obdarzyli nas wyborcy, mam przekonanie, że to, co dla Polaków jest najważniejsze, jest procedowane sprawnie. Odbywają się komisje, wysłuchania i posiedzenia plenarne. W aspekcie technicznym zmiana polega na możliwości zdalnego uczestnictwa w pracach izby, jednak dzieje się to w sytuacji wyjątkowej. Na przykład, gdy któryś z parlamentarzystów przebywa na kwarantannie.

No właśnie, przed kilkoma tygodniami u kilku senatorów stwierdzono zakażenie koronawirusem. Poddał się pan dobrowolnej kwarantannie. Jak pan zniósł ten czas z perspektywy własnego doświadczenia? Dla wielu osób to trudne wyzwanie psychiczne.

Auto-kwarantanna była oczywista, jak tylko dowiedziałem się, że kolega senator, obok którego siedziałam na komisji, jest chory na Covid-19. Jako były pracownik inspekcji sanitarnej nie wyobrażałem sobie, że mogę postąpić inaczej. Kwarantannę każdy znosi w sposób bardzo indywidualny. Nie mając żadnych objawów choroby mogłem poświęcić więcej czasu swojej rodzinie, książkom i ogrodowi. Stres wynikał z obawy o ewentualne zakażenie osób, z którymi widziałam się przez dwa dni, nim dowiedziałem się o pozytywnym teście jednego z senatora Jana Filipa Libidzkiego. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i cała rodzina mogła wrócić do normalności.

W swojej senackiej działalności skupia się pan szczególnie nad sytuacją osób starszych. Jest pan wiceprzewodniczącym Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej. Nad jakimi pomysłami czy działaniami, które w założeniach mają wpłynąć na podniesienie jakości życia seniorów, obecnie pan pracuje?

Jakość życia osób starszych jest nadal wysoce niezadowalająca. Żeby ją zmienić musimy podejmować działania wielopoziomowe. Z jednej strony centralne, jak rządowy program Leki 75+, trzynasta emerytura, dofinansowanie budowy Dziennych Domów Pomocy i Klubów Seniora. Potrzebne są jednak również działania oddolne. Podejmowanie próby rozwiązań lokalnych problemów, chociażby w zakresie ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Temu służy między innymi kampania społeczna „Polska Przyjazna Osobom Starszym”. W jej ramach organizujemy spotkania z osobami starszymi, zarówno informacyjne, jak i wspierające samorządy lokalne w rozwiązywaniu ich problemów. Seniorzy nader często bywają ofiarami manipulacji przy zakupach, w związku z czym ważne jest nie tylko stanowienie odpowiedniego prawa, ale także informacja o nim. Osoby starsze bywają zagubione w gąszczu przepisów albo nie zdają sobie po prostu sprawy z przysługującym im praw. W ramach kampanii uruchomiłem Senatorską Infolinię Senioralną. Każdy może skorzystać ze świadczonych przez nią porad dzwoniąc pod numer 512 652 800.

Zagrożenie epidemiczne to szczególnie trudny okres dla seniorów. Z jakimi problemami ludzie dzwonią? Czy liczba osób potrzebujących wsparcia zauważalnie wzrosła?

Wielu seniorom na co dzień doskwiera samotność i niepokój wynikający z pandemicznego okresu. Zamknięcie w domach i ryzyko ewentualnej kwarantanny spotęgowały tę sytuację. Wychodząc naprzeciw potrzebom wydłużyliśmy czas działania infolinii, która działa teraz codziennie od godz. 9 do 15. Część osób telefonujących chce po prostu porozmawiać, przełamać samotność, własne obawy, czasem strach. Nadal seniorzy pytają, gdzie i z jakiej pomocy mogą skorzystać, jakie są procedury przyjęcia do Domów Pomocy Społecznej, jaki jest wykaz darmowych leków dla osób powyżej 75. roku życia, jakie należy spełnić kryteria i gdzie należy się udać, aby się starać o uzyskanie stopnia niepełnosprawności. Pojawiają się kwestie związane z ZUS, na przykład sugestie niewłaściwie wyliczonej renty bądź emerytury, brak wszystkich potrzebnych dokumentów. W sprawach sądowych niewiele możemy pomóc, ale podpowiadamy rozwiązania prawne i wskazujemy ścieżkę, gdzie należy się udać. Są również i problemy życia codziennego, które doskwierają osobom starszym, w tym przede wszystkim dotyczące zakłócania miru domowego, uciążliwych sąsiadów czy spraw spadkowych.

A jakie inicjatywy dla seniorów, jakie wparcie, udało się zaszczepić w ostatnim czasie na naszym regionalnym gruncie?

Nieustannie prowadzę kampanię na rzecz upowszechnienia usług opiekuńczych – i to dzieje się w skali całego kraju. Ilość gmin, które obejmują usługami swoich mieszkańców wzrasta, ale nadal nie jest to pełne zabezpieczenie. Podobnie dzieje się z Radami Seniorów. To wspaniały instrument aktywizowania osób starszych, który pozwala na ich szersze uczestnictwo w decyzjach lokalnej społeczności. Rady powstają, ale powoli. Jedna z najmłodszych to ta w gminie Krzepice. Były pewne trudności, ale powstała. Mam nadzieje, że jej śladem będą podążały kolejne samorządy.

Działa pan także w Senackim Zespole Strażaków. W jaki sposób wspiera pan druhów na lokalnej niwie?

Czas pandemii pokazał jak ważnym ogniwem w lokalnej społeczności są ochotnicze straże pożarne, zajmujące się nie tylko pożarami, ale codziennym niesieniem pomocy lokalnej społeczności, choćby poprzez pomoc osobom starszym. Senacki Zespół Strażacki, do którego należę, na bieżąco monitoruje sytuację w OSP, poprzez regularne spotkania zarówno z druhami, jak i przedstawicielami Państwowej Straży Pożarnej. Od komendanta głównego począwszy, a na komendantach powiatowych kończąc. Wśród głównych obszarów, którymi się zajmujemy, jest rozwój potencjału kadrowego, szczególnie uwzględniając młodzież, jak i systematyczne doposażanie jednostek. I to zarówno tych działających w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym, jak i tych mniejszych.

Dziękuję za rozmowę.

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter