7 grudnia w gminie odbędzie się „I Bieg Po Zdrowie”. Wydarzenie ma za zadanie propagować zdrowy i aktywny styl życia. Przedsięwzięcie ma także stać się okazją do tego, by wesprzeć uczennicę miejscowej szkoły w jej walce z nowotworem.
Organizatorem biegu jest UKS Akademia Sportu z Garnka. Jak podkreślają wolontariusze zaangażowani w jego przygotowanie, impreza ma charytatywny charakter.
– Całkowity zysk, jaki uda się zgromadzić podczas imprezy, przeznaczony zostanie na leczenie Zuzanny Cudak – mówi Katarzyna Bartnik, jedna z organizatorek.
Całość rozpocznie się o godz. 10.30. To wtedy też będzie można zgłosić swoją chęć uczestnictwa. By wziąć udział w biegu należy za przynajmniej 10 zł wykupić pakiet obejmujący numer startowy, okolicznościową czapkę, posiłek regeneracyjny, wodę i medal za ukończenie biegu, który każdy tego dnia później otrzyma. Jak informują organizatorzy, pakietów przygotowali równą setkę, ale udział w zawodach może wziąć nieograniczona liczba osób. Jedynym warunkiem uczestnictwa w imprezie jest przekazanie do puszki darowizny na rzecz 13-latki.
Kwadrans przed godz. 12.00 odbędzie się rozgrzewka i odprawa techniczna. Pierwsza konkurencja wystartuje w samo południe. Biegacze spotkają się na ulicy Południowej skąd ruszą w kierunku Dąbek. Pobiegną ulicą Mościcką, Rzeczną oraz duktem leśnym. Zarówno w przypadku zmagań w ramach nordic walking, jak i głównego biegu, zawodnicy będą mieli do pokonania pięciokilometrowy odcinek. W przypadku młodszych roczników będzie to odpowiednio tysiąc, sześćset i dwieście metrów.
– Gwarantujemy dobrą zabawę, rodzinną atmosferę, miłe niespodzianki oraz różne pyszności. Pozytywna, zaangażowana ekipa organizatorów oraz wolontariuszy zadba o bezpieczeństwo i sportową rywalizację. Wspólnie zapracujemy na wspaniałe wspomnienia oraz powrót do zdrowia przesympatycznej Zuzi. Dobro powraca. 7 grudnia biegamy, maszerujemy, kibicujemy i pomagamy – zachęca z kolei Tomasz Sojda, sołtys z sąsiednich Karczewic.
Jeden z partnerów wydarzenia obiecuje ekstra premię za wspólny sukces.
– Jeśli uczestnicy przebiegną łącznie minimum 50 kilometrów, to z naszej strony do puszki dla Zuzi trafi dodatkowe 500 zł – deklaruje Kamil Klicz, przedsiębiorca i właściciel składu budowlanego PSB Mrówka z Garnka.