fbpx

Blachownia

Pojawia się realna szansa na własne i tanie mieszkanie w gminie

fot. Pixabay

W ramach poprawy dostępności mieszkań lokalne władze wraz z przedstawicielami Spółdzielni Mieszkaniowej w Blachowni podjęły działania zmierzające do budowy wielorodzinnych obiektów mieszkalnych przy ulicy Sienkiewicza, z przeznaczeniem na wynajem. Jak przekonują, to najtańsza i najkorzystniejsza na rynku możliwość zdobycia własnego lokum.

Miejscowa inicjatywa to część szerokiego wsparcia spółdzielni mieszkaniowych w całej Polsce w budowie nowych mieszkań, przy wykorzystaniu preferencyjnego finansowania z Banku Gospodarstwa Krajowego. Budowane w ramach programu mieszkania są tańsze od deweloperskich, więc jednocześnie bardziej dostępne.

– Mieszkania przeznaczone będą dla osób posiadających zdolność czynszową, które nie chcą lub nie mogą wziąć kredytu na własne lokum. Kredyt zaciąga spółdzielnia, a jego spłata wliczona jest w miesięczny czynsz – mówi burmistrz Sylwia Szymańska.

Skąd taka propozycja? Spółdzielnie, w przypadku współpracy z gminami, mogą obecnie skorzystać z najlepszego na rynku finansowania. Kredyt, który jest im udzielany, opiera się na preferencyjnych warunkach. Możliwe są również do uzyskania dopłaty z różnych funduszy, znacznie obniżające czynsz za mieszkania, a bezpieczeństwo całej inwestycji zwiększa też partnerstwo państwowego banku BGK.

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Blachowni będzie mogła przystąpić do programu i budowy mieszkań jedynie wówczas, jeśli radni wyrażą zgodę na bezprzetargową sprzedaż części działek, na których planuje się posadowić bloki.

– Chcemy zaproponować, aby cena działki objęta była bonifikatą warunkową, co oznacza, że gdyby spółdzielnia w wyznaczonym czasie nie wywiązała się z umowy, nastąpiłby zwrot działki, ewentualnie zapłata 100 proc. wartości bonifikaty w zwaloryzowanej wysokości. Bonifikata powoduje, że mieszkania będą bardziej dostępne, a lokatorzy będą mogli je wykupić od spółdzielni w korzystniejszej dla siebie cenie, po upływie umówionego okresu – dodają urzędnicy.

Jakie korzyści odniesie gmina, budując bloki we współpracy ze spółdzielnią? Okazuje się, że jest ich sporo. Przede wszystkim samorząd nie musi zaciągać kredytu i samodzielnie budować bloków, a dzięki dostępności cenowej mieszkań – na co liczą lokalne władze – do Blachowni sprowadzi się wiele młodych osób i rodzin oraz nowi mieszkańcy, którzy będą tu zameldowani i na miejscu będą płacić podatki.

– Niewątpliwie kolejnym plusem jest to, że przy umowie wymagana jest zdolność czynszowa, a nie kredytowa, tym samym mieszkania są bardziej dostępne dla przeciętnie zarabiających i osób młodych. Im więcej nowych mieszkańców tym więcej podatków w budżecie, co automatycznie przełoży się na rozwój usług i tym samym całej naszej gminy – dodaje Szymańska.

Budowa mieszkań we współpracy z gminą umożliwia uzyskanie preferencyjnego finansowania przez spółdzielnię oraz uzyskanie dotacji w wysokości sięgającej kilkudziesięciu procent kosztów inwestycji. To z kolei daje możliwość znaczącego, kilkudziesięcioprocentowego obniżenia ceny mieszkań dla lokatorów. Gmina, jako partner, na podstawie porozumienia ze spółdzielnią będzie miała możliwość prowadzenia naboru chętnych i wskazania lokatorów dla 50 proc. wybudowanych mieszkań.

Za tym wariantem przemawia jeszcze jeden kluczowy argument. Radni, poprzez podjęcie odpowiedniej uchwały, będą mogli wskazać preferencje w wyborze lokatorów. Określić pierwszeństwo dla rodzin z dziećmi, osób niepełnosprawnych czy seniorów w ustalonych procentach, a to daje gminie realny wpływ na to, kto będzie mógł się starać o mieszkanie.

– Planowane do budowy osiedle będzie nowoczesne i energooszczędne. Zakładamy budowę kameralnych budynków, których architektura nawiązywać będzie do naturalnego otoczenia osiedla. Będą one uwzględniały nowoczesne systemy z zakresu OZE, a całość będzie płynnie harmonizować z okoliczną przyrodą. Ponadto bloki wyposażone będą w nowoczesne windy – zaznacza burmistrz Szymańska.

Niebawem magistrat wspólnie ze spółdzielnią przygotuje stosowną ankietę, na podstawie której urzędnicy przeanalizują potrzeby i preferencje w kontekście tego projektu. Ankieta pozwoli określić skalę zainteresowania ofertą wśród mieszkańców gminy i okolic.

– Opinie i udzielone w ankiecie informacje będą przydatne przy opracowaniu projektu budowlanego. Pozwolą ustalić potrzebną strukturę i wielkość mieszkań – podkreślają pracownicy urzędu miejskiego.

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter