Po pięciu latach obowiązywania stawek za energię cieplną, którą Miejskie Przedsiębiorstwo Komunalne w Koniecpolu zapewnia mieszkańcom miasta, zarząd spółki zmuszony był zatwierdzić podwyżkę opłat. Wyniesie ona 25 proc. i ma skompensować drastyczny wzrost cen surowców opałowych. Zmiany obowiązują od początku lutego.
Czym jest podyktowana tak znaczna podwyżka? Przede wszystkim szalejącą drożyzną surowców energetycznych. Jak przedstawił to w oświadczeniu prezes firmy Tomasz Góra, opał używany do produkcji ciepła jest obecnie aż o 150 proc. droższy niż przed rokiem.
– Znaczące są również podwyżki cen energii elektrycznej, kosztów pracowniczych, materiałów oraz pozostałych składników wpływających na działalność związaną z produkcją i dystrybucją ciepła, przekraczające już przychody uzyskiwane z tego tytułu przez spółkę. W związku z tym niemożliwe jest dostarczanie ciepła po dotychczasowych cenach – podkreśla.
Ulgą dla mieszkańców, przynajmniej na razie, mają być obniżone stawki podatku VAT. W styczniu tego roku decyzją rządu spadły one za energię cieplną do 8 proc., a od lutego do końca lipca mają one wynosić 5 proc.
– W związku z tym faktury za styczeń będą niższe o 15 proc. w stosunku do poprzednich miesięcy, a 1 lutego, na podstawie nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, następuje obniżenie stawki podatku dla dostaw ciepła do poziomu 5 proc. z dotychczasowego 23 proc. Uwzględniając obniżenie stawki podatku VAT, zmiana ceny ciepła dostarczanego przez spółkę nie powinna być znacząco odczuwalna – zaznacza prezes.
Władze spółki deklarują jednocześnie, że sytuacja na rynku będzie stale monitorowana i jak tylko sytuacja cen surowców się ustabilizuje, to i przedsiębiorstwo stosownie do tego faktu będzie reagować obniżkami.
– W uzgodnieniu z burmistrzem Ryszardem Suligą skalkulowaliśmy taryfę na najniższym możliwym poziomie i zobowiązaliśmy się do przedstawienia nowej taryfy z obniżonymi stawkami w przypadku ustabilizowania się sytuacji na rynku węgla i energii, która spowodowałaby obniżenie kosztów wpływających na produkcję i dystrybucję ciepła – oświadcza Tomasz Góra.