Kłomniccy seniorzy na każdym kroku udowadniają, że energia i aktywność nie jest zarezerwowana tylko dla młodych roczników. Gros starszych mieszkańców zamieszkujących gminę jest najlepszym przykładem tego, iż czerpać garściami z życia można także na jego jesieni.
Minął właśnie rok od kiedy w Nieznanicach uruchomiony został klubu seniora. Z tej okazji miejscowi emeryci postanowili zorganizować okolicznościowy piknik. Dzięki uprzejmości Ireneusza Krzemińskiego z Polskiego Związku Łowieckiego imprezę zlokalizowano w Jamrozowiźnie. Pojawiły się władze gminy, był toast, grill oraz wystąpienia gości. Ci z kolei gratulowali sposobu prowadzenia klubu. Chwalili pomysły, zapał uczestników i to jak wspólna aktywność wpływa na procesy integracyjne.
A okazji do integracji seniorom z terenu gminy nie brakuje. Oprócz cyklicznych spotkań, pikników i innych wydarzeń, w których starsi mieszkańcy biorą systematyczny udział, trudno nie wspomnieć o wyjazdach typowo turystycznych. W czerwcu brali udział w wycieczce do Brna, Wiednia i Bratysławy. Dwa tygodnie później odwiedzili Kalisz. W pierwszej połowie lipca część pojechała na turnus wypoczynkowy do Szczawnicy, natomiast inna grupa przez dwa dni zwiedzała Wrocław.
– Niezwykle cieszy mnie to, w jak interesujący sposób nasi seniorzy potrafią się aktywizować i jaka pozytywna energia od nich bije. To wspaniała, pełna rewelacyjnych pomysłów i świetnie zorganizowana grupa społeczna. Z nieukrywaną przyjemnością i podziwem obserwuję to, jak sobie potrafią zorganizować czas, świetnie się przy tym wspólnie bawiąc – podkreśla Piotr Juszczyk, wójt Kłomnic.