fbpx

Mstów

Ponad dwadzieścia procent tegorocznego budżetu trafi na zadania inwestycyjne

fot. Piotr Biernacki

Choć miejscowe władze zdają sobie sprawę, iż bieżący rok z różnych względów będzie trudniejszy niż ten miniony, to jednak do tematu gminnych inwestycji podchodzą optymistycznie. W zatwierdzonym kilka tygodni temu przez radnych budżecie, ponad 14,2 mln zł zaplanowano na realizację szeregu działań infrastrukturalnych.

Od momentu kiedy Tomasz Gęsiarz przed laty zasiadł w fotelu wójta, tradycyjnie co rok ponad dwadzieścia procent wydatków budżetowych w gminie przeznaczane jest na zadania inwestycyjne. Jak podkreślają lokalni urzędnicy, nie inaczej ma być i w tym.

– Większe projekty, jak choćby rozbudowa oczyszczalni ścieków w Jaskrowie, budowa garaży dla mstowskiej jednostki OSP czy przebudowa wielofunkcyjnej remizy w Srocku, oczywiście będą kontynuowane. Niemniej jednak w kolejce czeka też wiele innych inwestycji – słychać w urzędzie gminy.

Czego mogą się spodziewać mieszkańcy na przestrzeni tych dziesięciu najbliższych miesięcy? Choćby przebudowania drogi łączącej Kłobukowice z Kucharami na ponad dwukilometrowym odcinku czy modernizacji ulic Modrzewiowej, Sosnowej i Klonowej w Wancerzowie. W ramach tzw. Programu Inwestycji Strategicznych do gminnej kasy trafić ma 5,4 mln zł w przypadku pierwszego z zadań i kolejne 3 mln zł na drugie z wymienionych.

W planach jest też wykonanie ciągu pieszo-rowerowego oraz kładki nad Wartą w Mstowie. Tutejsza administracja pozyskała na ten cel 700 tys. zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. W tym roku rozpocznie się także mająca potrwać dwa lata przebudowa skrzyżowania drogi wojewódzkiej z powiatową w Wancerzowie. Całość będzie kosztować 6 mln zł. Jedną trzecią tej kwoty zapewnił wspomniany już RFIL, a kolejne 2 mln zarezerwowano w budżecie województwa śląskiego. Podobną kwotę wygospodaruje gmina, choć akurat w tym roku przekaże jedynie 200 tys. zł.

Inna współfinansowana inwestycja, choć tym razem ze starostwem powiatowym, dotyczyć będzie remontu chodnika i pobocza wraz z odwodnieniem w ciągu drogi powiatowej w Małusach Wielkich. Z kolei w Małusach Małych w drugi etap wkroczy budowa chodnika wzdłuż drogi gminnej.

– Zamierzamy również przebudować ulicę Pszczelą w Jaskrowie, Cmentarną w Krasicach wraz z chodnikiem oraz zbudować pętlę autobusową w Srocku czy utwardzić Leśną w Siedlcu – wymienia wójt Tomasz Gęsiarz. – W Brzyszowie powstanie strefa rekreacji, a w wzdłuż ulicy Częstochowskiej w Jaskrowie wymieniony zostanie wodociąg. Tych pomniejszych, ale równie istotnych zadań jest naprawdę sporo – dodaje.

W budżecie, jak co roku, znalazła się też lista przedsięwzięć o stałym, cyklicznym charakterze. Chodzi na przykład o kontynuację budowy odcinków oświetleń ulicznych czy wodociągów i kanalizacji, dotacje dla mieszkańców na wymianę źródeł ciepła na ekologiczne, wykonanie nowych wiat przystankowych, a także remonty i zakup nowych urządzeń na place zabaw.

Zwyczajowo część zadań została wskazana przez samych mieszkańców w ramach funduszu sołeckiego. Warto w tym miejscu wspomnieć o pomyśle na wykonanie radarowych wyświetlaczy prędkości przy ulicach Jurajskiej i Willowej w Jaskrowie, montażu fotowoltaiki na budynku OSP Małusy Wielkie lub rewitalizacji zbiornika i okolicznego terenu w Kobyłczycach.

W tym roku urząd gminy zamierza również zlecić wykonanie dokumentacji związanych z opracowaniem projektów przebudowy drogi w Brzyszowie, budowy arterii w ciągu ulicy Hektarowej w Jaskrowie czy też tej związanej z remontem ulicy Głównej w Zawadzie wraz z dobudową części chodnika.

Plany ambitne, ale czy realne? Tym bardziej, że sytuacja gospodarcza jest coraz trudniejsza, rośnie inflacja, ceny surowców są prawie dwukrotnie większe niż przed rokiem, wzrosły koszty zatrudnienia, ceny paliw oraz energii. W konsekwencji to wszystko musi się przełożyć na wyższe kwoty ofert, jakie wykonawcy będą składać w ogłaszanych przez gminę przetargach.

– Tak naprawdę wszystko okaże się za rok. Pamiętam, że jak rok z okładem temu, podczas sesji, zastanawialiśmy się z radnymi jaki będzie 2021? Wtedy też było sporo niepewności. Pojawiały się pytania czy uda nam się zrealizować wszystkie cele, które założyliśmy sobie w budżecie gminy? Pomimo pandemii, lockdown’ów i całej masy innych trudności. Dziś można stwierdzić, że nam się udało, że dobrze wszystko zaplanowaliśmy. Wszystkie inwestycje zostały zrealizowane lub są obecnie kontynuowane. O czym to świadczy? O tym, że mamy konkretny plan na rozwój naszej gminy i od wielu lat, w miarę posiadanych środków, konsekwentnie go realizujemy – podkreśla wójt Gęsiarz.

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter