fbpx

Kłomnice

Tłumy na festiwalu. Nie przeszkodził nawet wyjątkowy upał

fot. Gminny Ośrodek Kultury w Kłomnicach

Organizatorzy Festiwalu Folklorystycznego „Zza Miedzy”, którego kolejna edycja odbyła się 10 czerwca, po raz kolejny udowodnili, że potrafią przygotować niezwykle udaną imprezę.

Niewątpliwie momentem, na który w przeważającej części czekała większość uczestników był występ Cleo. Nim jednak artystka pojawiła się na kłomnickiej scenie, miłośnicy dobrej zabawy mieli tego dnia wiele okazji, by miło spędzić czas już od wczesnych godzin popołudniowych.

– Wyjątkowo dziś gorąco, trzeba ugasić pragnienie – śmieje się pan Tomasz, którego spotkaliśmy przy nalewaku z piwem. – Przyjechałem ze znajomymi z Koniecpola. Zachęciła nas skala promocji tej imprezy i postanowiliśmy z ciekawości zajrzeć i zobaczyć co się będzie działo. Wszyscy czekamy na gwiazdę wieczoru, ale widzę, że jest sporo bardziej niszowych atrakcji. Podoba mi się – dodaje.

W czasie gdy przez scenę po kolei przewijały się zespoły występujące w ramach przeglądu, równolegle można było degustować potrawy przygotowane w ramach projektu „Kłomnickie Smaki”. Regionalni rękodzielnicy prezentowali swoje produkty, a całości towarzyszyło wesołe miasteczko dla najmłodszych gości festiwalu, fotobudka i stoiska gastronomiczne.

– Mnie najbardziej interesują warsztaty bębniarskie. Czekam właśnie na nie, bo od jakiegoś czasu gram na djembe i cały czas gdzie tylko mogę staram się doskonalić swoje umiejętności – mówi Kamil, który przyjechał z Kamienicy Polskiej ze swoją dziewczyną. – Bardzo ciekawi jesteśmy również tego widowiska tanecznego z pokazem fireshow – dodaje.

Późniejszym popołudniem wyraźnie można było zauważyć zwiększony napływ uczestników. Kiedy na scenie zagościł Zespół Pieśni i Tańca Kłomnice upał nie był już tak dokuczliwy jak wcześniej. O dobrą zabawę zadbał także zespół taneczny Senioritki, tancerze z Klubu Styl i orkiestra dęta lokalnej OSP wraz z mażoretkami.

Zebranych rozśmieszał Kabaret Czwarta Fala, po nim miał miejsce długo wyczekiwany przez przybyłe osoby widowiskowy „Rytm Żywiołów”. Zwieńczeniem tego dnia był występ Pierwszej Słowianki RP. Po tym jak wokalistka zakończyła swój koncert i zanim zespół Helou wystartował ze swoją późnowieczorną potańcówką, Cleo rozdawała autografy fanom.

fot. Gminny Ośrodek Kultury w Kłomnicach

Newsletter

Koronagorączka w Mykanowie. Wójt apeluje o zaprzestanie hejtu wobec chorych i ich rodzin

Mykanów

Maskpol na krawędzi bankructwa? W sprawie spółki interweniuje były wicepremier i minister obrony

Panki

Będą kosić i stawiać snopki. Starostwo szykuje na sobotę festiwal

Mykanów

Pobiegną w szczytnym celu. Mieszkańcy Garnka chcą pomóc 13-latce wygrać ze śmiertelną chorobą

Kłomnice

Newsletter